Kod Afektywny

Czasem mam tak, że pomimo, pracy ważnym projektem, kilkoma pobocznymi czysto zajawkowymi i mając jeszcze mnóstwo pomysłów na różne skrypty, dodatki do narzędzi których używam, łapię się na tym, że siedzę pare godzin czytając niusy sportowe, przeglądając flakery, facebooki i inne blipy. Nie jestem w stanie wziąć się w garść i skoncentrować na konkretnym projekcie - czas dosłownie przecieka przez palce i wylewa się na monitor. ;o W akcie pewnej bezsilności postanowiłem zrobić listę tego, co ostatnimi czasy pozwala mi się ogarnąć i wrócić do pracy.

Krótka notka o, względnie mało znanym i mającym bezwględnie dziwną nazwę, frameworku php - Yii. Na wstępie zaznaczę z całą stanowczością, że zdaje sobie sprawę z faktu "niemodności" PHP. Wybaczcie, nie miałem wyboru, musiałem, musiałem użyć czegoś opartego na tym właśnie ekhm... badziewiu. Poszukiwałem w miarę lekkiego framworka, który upodobnił by tworzenie stron w PHP choć trochę do frameworków Pythona , czy RoR . Wykonałem Rytualny Obrzęd Wielkiego Gugla i tak znalazłem się na  www.phpframeworks.com . Świeetny sajt. Fajnie było by gdyby istniała podobna strona tyle, że nie tylko dla konkretnego języka. Poczujcie to, PHP, Python, RoR i CoTamJeszcze w jednym miejscu ^^. Po dogłębnym przeanalizowaniu ;) tabeli porównawczej  skierowałem swoje zamotane wici myślowe ku Prado. Z tego co się zorientowałem nie jet juz rozwijany, a w zasadzie jego rozwinięciem jest... nie zgadniecie, który framework :). Oczywistym następnym wyborem był nasz główny bohater - wtedy dopiero mnie